Wielokrotnie słyszałem, że ćwiczenie karate uzależnia. A szczególnie karate kyokushin. Że kiedy życie zmusi nas w jakiś sposób do porzucenia tej drogi, to przez bardzo długi czas występuje „syndrom odstawienia” – poczucie braku i pustki. A nawet wyrzuty sumienia. Oczywiście – niektórym przechodzi szybciej. Ale są tacy, którzy od tego uczucia nie potrafią uwolnić się nigdy. Czemu o tym piszę? Bo ostatnio pojawiła się możliwość, by sprawdzić, jak wielu jest tych, którym „nie przeszło”. Okazją taką były 35 urodziny Toruńskiego Klubu Karate Kyokushinkai i rocznicowa impreza, która odbyła się w gościnnych progach Hotelu Bulwar.
Czytaj Dalej „35 lecie Toruńskiego Klubu Karate Kyokushin- Relacja subiektywna”