10-11 września 2005r. w Moskwie odbyły się Mistrzostwa Świata Kyokushin-kan Karate-do zorganizowane przez Międzynarodową Organizację Kyokushin-kan International, Fundację Shyogakukai oraz Rosyjską Federację Kyokushin-kan Karate-do. W mistrzostwach wzięli udział zawodnicy z 37 państw świata w tym również z Polski. Nasz kraj reprezentowali karatecy Polskiej Federacji Kyokushin-kan Karate-do. Mistrzostwa rozegrane zostały w formule walki kontaktowej knock-down w trzech kategoriach wagowych mężczyzn oraz w konkurencji kata kobiet i mężczyzn.
Zawody odbyły się w hali sportowej kompleksu sportowego ‚Łużniki’. Na czele komitetu organizacyjnego stanął Hatsuo Royama 9dan Prezydent Światowej Organizacji. Wśród gości zaproszonych obecni byli ‚Big’ Jack Sandulescu, Hennie Bosman, J. Blumming, legendarni rosyjscy karatecy A. Taniuszkin i A. Szturmin, pełnomocnik prezydenta Rosji G. Poltawczenko, minister kultury i sportu W. Fietisow, słynny bokser Mike Tayson i Kostya Tszyu oraz sponsorzy.
Mistrzostwa przygotowano z rozmachem. W eliminacjach walki rozgrywane były na dwóch matach. Widzowie licznie zasiadający na trybunach mogli również obserwować walki na dużym ekranie. W finałowym dniu odbyło się efektowne otwarcie oraz bardzo dobrze przygotowane i zaprezentowane pokazy: najmłodszych ćwiczących karate, pokaz technik i przepisów sportowych, pokaz tameshiwari bloków lodowych w wykonaniu sensei Prochorowa, pokaz kata i walki kijami-bo oraz tameshiwari w wykonaniu shihan Okazaki.
Wszyscy zawodnicy i zaproszeni goście mieszkali w hotelu ‚Salut’ – gdzie również odbyła się tradycyjna Sayonara na zakończenie Mistrzostw.
Nasza reprezentacja wystąpiła w siedmioosobowym składzie.
W kategorii do 70kg walczyli: Sławomir Kłosiński – przegrał na punkty z zawodnikiem z Ukrainy i Roman Hadrian – przegrał przez ippon z zawodnikiem z Kanady.
W kategorii do 80kg walczył Andrzej Poczwardowski – po zaciętym dwurundowym pojedynku uległ na punkty zawodnikowi z Kirgistanu.
W kategorii powyżej 80kg walczyło czterech zawodników: Adam Derdzikowski – pierwszy pojedynek z Boliwijczykiem wygrał przez wazari wykonując skutecznie w pierwszych sekundach mawashi-geri jodan. Drugą walkę z zawodnikiem z Kazachstanu wygrał zdecydowanie na punkty. Trzeci pojedynek przegrał na punkty z Timurem Gastaszevem z Rosji późniejszym brązowym medalistą tej kategorii.
Mariusz Rudziński pierwszą walkę z zawodnikiem z Malezji wygrał po 40 sekundach przez Ippon. W drugiej walce po dogrywce na punkty zwyciężył z zawodnikiem z Tadżykistanu. W trzecim pojedynku uległ na punkty Segiejowi Melyukowi z Rosji – późniejszemu vice mistrzowi świata.
Mirosław Pawlicki pierwszą walkę wygrał z dużą przewagą z zawodnikiem z Syrii natomiast w drugiej walce z zawodnikiem z Libanu przegrał przez wagę – nie mniej zawodnik ten już do następnej walki nie wyszedł na tatami.
Maciej Kowalczyk swoją walkę eliminacyjną przegrał przez wazari z zawodnikiem z Gruzji – który później stoczył jeden z najbardziej zaciętych pojedynków z późniejszym mistrzem świata Siergeiem Osipovem.
Występ naszej reprezentacji mimo braku medali należy zaliczyć do udanych. Dla prawie wszystkich zawodników była to pierwsza tak duża i znacząca impreza sportowa. Nasza reprezentacja zebrała wiele pochwał a poszczególni zawodnicy osobiście zostali wysoko ocenieni przez mistrzów karate będących na zawodach.
W mistrzostwach zarówno walki eliminacyjne jak i finałowe oceniali również nasi sędziowie zaproszeni przez organizatorów. Sensei Jan Bierowiec sędziował pojedynki półfinałowe a Artur Wilento walki finałowe. Praca ich również została wysoko oceniona przez sędziów i organizatorów.
